Zaledwie
dwa lata Australijczycy stosowali podatek od emisji dwutlenku węgla, o
którym co chwilę odżywa dyskusja w UE. Nowy australijski rząd połączy
system z europejskim rozwiązaniem. Dzięki temu obywatele zaoszczędzą
rocznie równowartość ponad 1 tys. zł.
Niedawna
zmiana premiera Australii spowodowała nie tylko roszady personalne ale i
ważne przesunięcia natury ekonomicznej. Nowy-stary, wywodzący się z
Australijskiej Partii Pracy szef rządu Kevin Rudd zapowiedział szybsze
wycofanie się z dotychczasowego instrumentu redukcji emisji w Australii –
podatku węglowego.
Więcej w moim artykule dla portalu www.wysokienapiecie.pl.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz